Na trzeci mecz pojechaliśmy do Sosnowca, to właśnie tam przeniosła się rywalizacja naszych akademiczek z MB Zagłębiem. Po raz trzeci spotkanie miało taki sam przebieg, a sprawa końcowego zwycięstwa rozstrzygnęła się w ostatniej kwarcie. Mecz dużo lepiej rozpoczął nasz zespół i po pierwszej kwarcie prowadziliśmy 22:11. W kolejnych minutach Zagłębie starało się zniwelować straty, jednak do pełni szczęścia brakowało wybronionych akcji. Na drugą połowę nasza drużyna wychodziła z 6–punktową przewagą, która kilka sekund później została powiększona. Od stanu 43:53 gospodynie powoli zaczęły „przejmować” mecz, a główną rolę odgrywały w tym Jessica January, Batabe Zempare oraz Miroslava Mistinova. Pod tablicami bardzo dobrze radziła sobie Quinn Urbaniak-Dornstauder, która z powodzeniem zatrzymywała Mailis Pokk. W ostatnich minutach decydujące o końcowym wyniku trafienia należały do Urbaniak-Dornstauder. Jessica January rzuciła 28 punktów i zebrała 14 piłek, a Batabe Zempare zapisała w swoich statystykach 19 punktów oraz 20 zbiórek. W naszym zespole liderkami były Agnieszka Skobel oraz Alesia Sutton, które obie rzuciły po 16 punktów. Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 73:68 na korzyść Sosnowca. Tym samym nasza drużyna zakończyła rywalizację i ostatecznie zajmujemy bardzo dobre 6 miejsce w tabeli Energa Basket Lidze Kobiet.

MB Zagłębie Sosnowiec – Enea AZS Politechnika Poznań 73:68

( 11:22, 22:17, 19:16, 21:13)

Punkty dla AZSu: Skobel 16 (7 asyst), Sutton 16 (8 zbiórek), Dodson 15, Popović 8, Pokk 6, Piechowiak 4, Żukowska 3, Piasecka 0, Rogozińska 0