Już w najbliższą sobotę o godzinie 17:00 rozegramy mecz w Bydgoszczy z miejscowym Polskie Przetwory Basket-25 Bydgoszcz. Zapytaliśmy dzisiaj trenera co myśli o ostatnim meczu w Sosnowcu i jaki plan na najbliższą sobotę.
Czy emocje po ostatnim meczu już opadły?
Grzegorz Zieliński: Nie, absolutnie. Nie ukrywam, że wynik tego meczu mnie zabolał. Dobrze, że nadrobiliśmy końcówkę, bo mogliśmy przegrać też więcej niż 10 punktami. Ale jak pojawia się szansa to chcemy ją chwytać.
Jak ocenia trener grę swoich zawodniczek w Sosnowcu?
GZ: Przede wszystkim to zaimponowały mi swoją walecznością, to co pokazały w ostatniej kwarcie to świadczy o ich bardzo dobrych charakterach. Sosnowiec zaczął nam odjeżdżać, nie wyglądało to dobrze w III kwarcie, a nasze zawodniczki się zdeterminowały, niczym się nie przejmowały i walczyły. Mi osobiście jako trenerowi to zaimponowały tu bardzo.
Czy któryś wynik meczu po pierwszej kolejce zaskoczył trenera?
GZ: Tak, mecz Warszawy z Polkowicami. SKK Polonia Warszawa miała dużą szansę wygrać w Polkowicach i na pewno byłoby to dużą sensacją, niespodzianką.
Plan na najbliższą sobotę?
GZ: Gramy z silnym zespołem, zespołem grającym w EuroCup nie jesteśmy faworytem, ale nie jedziemy na wycieczkę. W zeszłym roku udało nam się tam zrobić niespodziankę, w tym roku liczymy na to samo. Jesteśmy zdeterminowani i chcemy tam jechać po zwycięstwo.