Akademiczki pokonały w finałowym spotkaniu MKS Polkowice 74:59. To był bardzo wyrównany mecz, w którym żadnej z drużyn przez większość czasu nie udawało się odskoczyć na więcej niż 10 punktów. Dopiero w czwartej kwarcie poznanianki podkręciły tempo i dystans zaczął się powiększać. Polkowiczanki instruowane z ławki przez duet trenerski – Sebastian Rudnicki, Edyta Koryzna – starały się gonić i w ostatnich minutach grały szybkie akcje, które kończyły rzutami za 3 punkty. Stres i zmęczenie spowodowały jednak, że zawodniczki z Dolnego Śląska nie były w stanie zdobyć punktów, które pozwalałyby im myśleć o zwycięstwie. Poznanianki prowadzone przez Małgorzatę Łabędzką i Grzegorza Zielińskiego bezwzględnie wykorzystywały te sytuacje i grały kontry zakończone łatwymi punktami. Skupienie i dobre przygotowanie taktyczne doprowadziło je do finałowego zwycięstwa.
Akademiczki przeważały w niemal każdej ze statystyk. Zdecydowanie wygrały pod tablicami. Zbiórki w ataku – 18:12, a w obronie 39:23. Miały dwa razy więcej asyst od polkowiczanek – 20:10.
O wygranej zadecydowała dobra skuteczność z gry – 49,1 procent w rzutach za 2 punkty i 23 procent za 3.
Najwięcej punktów w Enei AZS Politechnice Poznań, w ostatnim meczu turnieju finałowego Mistrzostw Polski kobiet U15, zdobyła Wiktoria Haegenbarth, która rzuciła 18 punktów. Po 17 oczek zaliczyły Zuzanna Nowak i Lena Brzustowska, która popisała się świetną skutecznością za 2 punkty – 62,5 procent.
Poznanianki w drodze do mistrzostwa nie przegrały ani jednego meczu i wygrywałay odpowiednio:
MUKS Poznań 55:26
MKS Truso Elbląg 84:57
UKS Fred Politechnika Gdańsk 60:52
CTL Zagłębie Sosnowiec 75:60
MKS Polkowice 74:59
Zobacz radość ze złota tuż po końcowej syrenie:
